Spedytorzy nieustannie konkurują o najlepszych przewoźników na rynku. W realiach postępującego rozdrobnienia, rosnących kosztów przewozu i zaostrzania przepisów, muszą zapewnić podwykonawcom jak najlepsze warunki współpracy. Przewoźnicy wiążą się ze spedycją oczekując przede wszystkim finansowej stabilizacji i zapłaty szybszej niż w warunkach rynkowych. By ją zapewnić, spedytorzy potrzebują odpowiednich narzędzi finansowych, takich jak eSkonto.
Stabilizacja to słowo klucz w polskiej branży TSL, którą tworzą przede wszystkim małe, kilkuosobowe firmy dysponujące kilkoma pojazdami. Drobni przewoźnicy w znacznie większym stopniu odczuwają nie tylko skutki gospodarczych niepokojów, ale też długich terminów płatności. Sposobem na zmniejszenie ryzyka prowadzenia działalności transportowej może być współpraca ze spedycją, pod warunkiem, że jej warunki są wystarczająco atrakcyjne.
W realiach coraz większej konkurencji, przewoźnicy stawiają spedycjom wymagania finansowe i organizacyjne. Istotne są nie tylko dobre stawki, ale też sprawna organizacja tras, wsparcie w zakresie administracyjnym (a nierzadko też prawnym) czy proste i wygodne systemy rozliczeń.
Jednym z kluczowych argumentów na rzecz związania się ze spedycją jest możliwość uzyskania szybkiej zapłaty za przewóz. W warunkach rynkowych długie terminy płatności, sięgające nawet 60 dni, to standard. Tak długi czas oczekiwania na zapłatę jest niekorzystny zwłaszcza dla małych firm o ograniczonych możliwościach. Bez częstych i regularnych wpływów na konto ich płynność finansowa jest zagrożona. Bez niej nie mogą opłacać ZUS-u, pensji czy rat leasingowych, a każdy nagły wydatek staje się wyzwaniem.
Z myślą o zwiększeniu konkurencyjności firm transportowych i spedycyjnych na coraz trudniejszym rynku powstała usługa eSkonto. Teraz spedytorzy mogą oferować przewoźnikom szybką płatność za frachty bez angażowania własnych pieniędzy.
– Przed rokiem zgłosił się do nas Klient – spedycja, która miała problem z pozyskaniem większej liczby przewoźników do realizacji nowego kontraktu. W trakcie negocjacji okazało się, że dla przewoźników kluczowy jest jak najkrótszy termin płatności – mówi Kamil Nowak, Head of Sales w Transcash. – Klient był na etapie inwestycji i nie miał kapitału, żeby zaoferować szybką płatność. Chęć zrealizowania jego potrzeby skłoniła nas do uruchomienia nowej usługi jaką jest właśnie eSkonto.
Podstawową przeszkodą w oferowaniu szybkiej zapłaty podwykonawcom są niewystarczające środki. By spedycja mogła opłacić przewoźników, musi otrzymać pieniądze od zleceniodawców, którzy również wymagają długich terminów płatności. Usługa eSkonta pozwala przerwać to błędne koło, ponieważ dzięki niej spedytor może opłacać przewoźników szybciej, bez angażowania własnych środków.
Usługa eSkonto bazuje na mechanizmach znanych z faktoringu. W jego ramach usługodawca, w zamian za niewielką prowizję, podejmuje się sfinansowania faktury, a przewoźnik nie musi czekać na pieniądze za transport. Zleceniodawca (w przypadku eSkonta – spedytor) spłaca kwotę z faktury usługodawcy w ustalonym przez obie strony terminie.
Podwykonawcy spedytora, którzy zostaną objęci usługą, przekazują faktury za transport bezpośrednio do faktora. Dzięki temu zapłata może trafić na konto przewoźnika jeszcze tego samego dnia. Spedycja spłaca fakturę do podmiotu finansującego w terminie jej płatności, z możliwością przedłużenia terminu zapłaty nawet o 15 dni.
Usługa eSkonto jest bezpłatna dla spedycji, a korzyścią dla przewoźników opłat stałych czy abonamentowych. Dodatkowo w ramach eSkonta prowizja za finansowanie faktur jest mniejsza niż w przypadku standardowego faktoringu, dzięki czemu usługa staje się bardziej atrakcyjna.
– Dodatkowym plusem z perspektywy spedytora jest współpraca z rzetelnymi podwykonawcami, bo weryfikację przewoźników, którym chce on udostępnić usługę szybkich płatności bierzemy na siebie – tłumaczy Kamil Nowak.
Usługi eSkonto nie można mylić ze skontem. Skonto to forma rabatu udzielanego zleceniodawcy przez zleceniobiorcę w zamian za szybszą zapłatę za fakturę za realizację usługi przewozu
Zgodnie z wynikami raportu TI Global Freight Forwarding 2022, globalną branżę spedycyjną czekają trudne lata. Po post-pandemicznym boomie roku 2021, dynamika wzrostów wyraźnie spadła, co wiąże się ze wzrostem inflacji i problemami wywołanymi przez wojnę w Ukrainie. Eksperci przewidują, że odbicia można się spodziewać dopiero w 2026 r. Do tego czasu spedytorzy muszą zadbać o utrzymanie się na trudnym rynku, a narzędzia takie jak eSkonto są jednym ze sposobów na zbudowanie przewagi na bardzo konkurencyjnym rynku.
Katarzyna Szulik
Foto: Karolina Grabowska dla Pexels.
© 2022 Finanse dla transportu. Wszystkie prawa zastrzeżone. Realizacja strony: Proformat